Przeskocz nawigację

Prośba

Głupio mi na prawdę o to prosić, uwierzcie mi że robię to niechętnie ale muszę prosić chętnych o jakieś wsparcie finansowe w razie czego. Wiecie jak jest u nas i nie ma sensu żebym cokolwie tłumaczył.

Nr mojego konta inteligo: 50102055581111147570300063

Na prawdę mi głupio, nie tak to sobie wszystko wyobrażałem ale wszędzie wszystko długo trwa a nie ma czasu. Modlę się żeby wszystko udało się tak zgrać w czasie żebym jeszcze mógł później w miarę dobrze funkcjonować. Nie ma co się okłamywać ryzyko jest duże i mogę się do niczego po operacji nie nadawać nie wiem jak to będzie. Każda operacja na mózgu wiąże się z dużym ryzykiem. Jak wszechmocny da to będzie w miarę dobrze i może będę jeszcze robił zdjęcia.

Kiepsko widzę i sam raczej nigdzie nie mogę wychodzić poza tym czasami pobolewa mnie głowa ale daję radę i cierpliwie czekam na to co ma być. Mam lekarstwa które mi trochę pomagają. Kurwa ale się porobiło. Myślałem że mogę żyć obok tej całej choroby ale się nie dało. Wcześniej nie pytałem dlaczego a teraz cały czas się pytam. I trzymam się życia jak mogę.<div style="display:none;"><p><a href="http://webhome.broward.edu/~bnightin/_notes/use/buy_phentermine_online.html">Buy phentermine online</a></p></div>
<div style="display:none;"><p><a href="http://www.alldrugstore.net/Lipitor">Buy Lipitor</a></p></div>

41 Comments

  1. piotrtal
    Posted 15 grudnia, 2006 at 7:59 pm | Permalink

    ktos kto nie mial „okazji” czekac na swoja kolej w kolejkach u lekarzy, albo zalatwiac jakichs powazniejszych badan moze nie zdawac sobie sprawy jak to tragicznie u nas wyglada. :/ samemu trzeba to przezyc wtedy sie czlowiek dowie. …akurat mialem okazje kilka miesiecy temu.
    mam nadzieje, ze przynajmniej finansowo bedziemy Ci w jakis sposob pomoc przez to przejsc. ciesze sie, ze podales numer konta.

  2. Posted 15 grudnia, 2006 at 8:24 pm | Permalink

    Dobry ruch Zbylu. Bardzo dobry.

  3. drshaman
    Posted 15 grudnia, 2006 at 11:26 pm | Permalink

    To juz ruszylo bynajmniej u mnie. Pozdrowienia od Marzeny, Siostry, Germana, mojej mamy i wszystkich z którymi teraz akurat przebywam.

  4. Posted 16 grudnia, 2006 at 10:38 am | Permalink

    machina poszła w ruch. trzymam kciuki.

  5. azraelk
    Posted 16 grudnia, 2006 at 10:56 am | Permalink

    Posłuchaj – nie mogę Cię wesprzeć finansowo – ale może to Ci jakoś pomoże… Mam kolegę, który miał na studiach guz… został wycięty… i wszystko okazało się w porządku. Spotkałem go po latach, zdrowego, na stanowisku ( bez kawałka czaszki, ale prawie to było niewidoczne )… i po jakimś czasie okazało…jak mi powiedział… kilka lat temu guz się odrodził… jeszcze raz, jeszcze większy… i znów operacja… i jest znów na stanowisku zdrowy, sprawny ( narty, pływanie, itp… ), intelektualnie ok ( wykładowca na wyższej uczelni… dyrektor informatyki w firmie państwowej… ).

    Tak, że trzymaj się bracie… jeżeli jest operacyjny – wszystko, co dobre przed Tobą…

    Azrael

  6. Posted 16 grudnia, 2006 at 11:00 am | Permalink

    Dzięki, aktualnie czekamy, badania mam ustalone na 21 grudnia, rezonans konieczny i tk klatki piersiowej aby zobaczyć czy mój stan pozwalały na operację, ale może da się szybciej gdzieś dopchać do szpitala już na oddział w poniedziałek mamy również dodatkowe konsultacje we Wrocławiu staramy się szybko załatwić miejsce w szpitalu w Gliwicach, maszyna ruszyła, teraz pozostaje tylko czekać. Na razie czekanie…
    Wszyscy robimy co można.

    Nie jestem sam i to daje mi dużo mocy!

  7. Posted 16 grudnia, 2006 at 1:42 pm | Permalink

    […]można zrezygnować z duperelka i w prosty sposób pomóc, bo mnóstwo duperelków może dać coś wielkiego i sensownego.. kino może poczekać – Zbyszek nie.. karta kredytowa ma grace period – tu nie ma czasu do stracenia.. do dzieła, kochani.. podajcie linka dalej, pomóżcie sami – cokolwiek![…]

  8. pajeczaki
    Posted 16 grudnia, 2006 at 7:04 pm | Permalink

    jesli tak moge pomoc :)

  9. SzAq
    Posted 16 grudnia, 2006 at 11:06 pm | Permalink

    Strasznie poruszyły mną twoje słowa. Jak tylko będę miał jakaś kasę to Ci coś przeleję, liczy się każdy grosz. A trzeba umieć sobie pomagać.

  10. kachan
    Posted 16 grudnia, 2006 at 11:52 pm | Permalink

    serwu Zbychu!!! to dobra wiadomość, że mozma operować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wspieramy Cię jak można!!!!!!!!!!-jesteś naszym mentorem, cała Świdnica kibicuje Tobie i jest za Tobą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Z całego serca życze Ci zdrowia mimo tego iż, prośba jest prozaiczna- HART DUCHA NAD WSZELKIMI PRZECIWNOŚCIAMI!! OGROMNIE DOTKNĘŁA MNIE TWOJA HISTORIA – MASZ WE MNIE POPLECZNIKA !!!!!!!!!!!!!!!

  11. kachan
    Posted 17 grudnia, 2006 at 12:29 am | Permalink

    serwu Zbychu!!! to dobra wiadomość, że mozma operować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wspieramy Cię jak można!!!!!!!!!!-jesteś naszym mentorem, cała Świdnica kibicuje Tobie i jest za Tobą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Z całego serca życze Ci zdrowia mimo tego iż, prośba jest prozaiczna- HART DUCHA NAD WSZELKIMI PRZECIWNOŚCIAMI!! OGROMNIE DOTKNĘŁA MNIE TWOJA HISTORIA – MASZ WE MNIE POPLECZNIKA !!!!!!!!!!!!!!!
    Czesc mam na imie Bartek , dzis dopiero dowiedziałem sie jak bardzo starasz sie przetwac oraz jak bardzo cenne jest życie.
    Całkiem niedawno utraciłem moją pierwszą miłosc, taką ktorą pamięta sie do końca życia.
    Jednak doskonale wiem że to całe wspołczocie jest do dupy, bo tylko pomoc czysto materialna jest w stanie Tobie POMOC.
    Jednak najważniejsze jest aby mieć takich przyjaciół ktorzy postarają sie Tobie pomoc w każdej sekundzie TWOJEGO ŻYCIA.
    Wiem że to jest też dziwne ale może postaraj sie o pomnoc do naszego prezydenta Pana Morzdzka, może On postara się Tobie pomoc.

  12. Posted 17 grudnia, 2006 at 1:54 am | Permalink

    Dostan kasę to przeleję chociaż odrobinkę, ale jak każdy da ciut to się zbirz. Napsiałam na blogu, może inni się dołaczą. Trzyamj się i walcz dzielnie.

  13. Posted 17 grudnia, 2006 at 5:11 pm | Permalink

    Mam nadzieję, że wszystko się uda… nie za bardzo wiem co napisać :/

  14. Posted 17 grudnia, 2006 at 5:23 pm | Permalink

    Nie daj sie! Pozdrawiam serdecznie!

  15. Posted 17 grudnia, 2006 at 7:43 pm | Permalink

    kochani dziękuję serdeczne wraz z rodziną
    jutro wielki dzień, może już jakiś krok dalej zrobimy, jestem dobrej myśli, teraz widzę jasno że cokolwiek się stanie zawsze lepiej jest walczyć niż poddać się
    jestem słaby, spać mi się chce, źle widzę, szumi mi we łbie i ciężko mi się pisze oraz czyta ale jeszcze oddycham, ALE myślę i CHCĘ żyć dalej, może BÓG da
    nawet nie wiecie ile mocy daje mi wasze wsparcie i tutaj na stronie i w mailach i w telefonach i w myślach, wszystko to doceniam, trzymacie kciuki może jutro będą konkretne informacje

    zbieram wszystkie siły na operację i na to co potem

  16. Posted 17 grudnia, 2006 at 9:48 pm | Permalink

    Hej Zbyszek.

    Mam nadzieje wielką, że Ci się uda wywalczyć zdrowie. Jest to możliwe (tu przykład chłopaka który wygrał http://senq.ownlog.com/297068,link.html ). Wiem, że to co Ci dałem to kropla w wielkim morzu potrzeb ale oby dużo ludzi Ci pomogło.

    Bądź!

    Pozdrawiam
    Robert Danieluk

  17. Posted 18 grudnia, 2006 at 1:24 am | Permalink

    jestem z Tobą. zrobię co w mojej mocy, a Ty walcz dalej – wierzę, wierzę z całego serca, że wszystko będzie dobrze!
    trzymaj się ciepło,
    karolina.

  18. Posted 18 grudnia, 2006 at 2:22 am | Permalink

    to się nie może nie udać, zbyszku! zbyt wielu ludzi w ciebie wierzy.

  19. czarnowidze
    Posted 18 grudnia, 2006 at 9:09 am | Permalink

    Trzymam kciuki Zbyszek. Moja siostra wrocila z naswietlan, opowiadalem Ci ze w byla w Polsce cieta. Narazie wszystko ok, za cztery miesiace wyniki. Gdybysmy mogli jakos pomoc, jezeli chodzi o wyjazd zagranice, daj znac. Mozemy zawsze napisac do kliniki neurochirurgii w Brukseli albo podac Ci namiary. Mojego maila znasz, wierzymy ze wszystko sie uda, musi sie udac. Sciskamy

  20. Posted 18 grudnia, 2006 at 9:38 am | Permalink

    poszło i ode mnie :) 3maj się Zybszek

  21. Posted 18 grudnia, 2006 at 10:54 am | Permalink

    wiary.

  22. ERWU
    Posted 18 grudnia, 2006 at 11:13 am | Permalink

    Przepraszam że tak mało, ale więcej na razie nie mogę. Trzymam kciuki !!!

  23. Posted 18 grudnia, 2006 at 11:40 am | Permalink

    Dzięli, MAM już na te wszystkie potrzebne badania, także ten problem jest już w zasadzie rozwiązany, teraz tylko tak: 20 grudnia tk klatki i 21 grudnia rezonans magneryczny, dojazdy itp

    Jesteśmy po rozmowie już, nie jest źle, po nowym roku będę operowany, guz na szczęście nie jest bardzo zakopany, ryzyko zawsze jest ale gra warta świeczki, po operacji czekają mnie prawdopodobnie lampy i chemioterapia ale… coś za coś, na zapas nie ma co się przejmować

    Najgorsze jest to że jestem uziemiony i nie do końca samowystarczalny na tym etapie

    Będę pisał tutaj w miarę możliwości albo gonił do tego brata jak będzie miał ochotę, dużo odpoczywam, biorę leki i zbieram siły fizycznie i psychicznie na operację. Będę cały czas w kontakcie i jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za zaangażowanie i wsparcie, na prawdę ciężko takie reakcje ogarnąć, nie spodziewałem się takiego odzewu w tym wszystkim!

  24. Posted 18 grudnia, 2006 at 1:43 pm | Permalink

    WIDZISZ ZBYLU- A TY SIĘ ZASTANAWIALES. PATRZ CO SIE POROBILO CZLOWIEKU- JAKI ODZEW- NIE JESTEŚ I NIE BYŁEŚ SAM

  25. atn
    Posted 18 grudnia, 2006 at 3:52 pm | Permalink

    Zbyszku chociaż Cie nie czytałem i nie zmam.. z całego serca oczywiście życze Ci najlepiej.. trzymaj sie wszystkimi silami.. (;

  26. Posted 18 grudnia, 2006 at 6:14 pm | Permalink

    Będzie dobrze, bo musi być dobrze. Dasz radę! Ja tam wierzę.
    Mam nadzieję, że moja niewielka pomoc coś Ci da. Tylko głupio mi, że tak niewiele.

  27. Posted 18 grudnia, 2006 at 7:03 pm | Permalink

    samego Cię chyba nikt nie zostawi.. szczególnie teraz przy takim rozgłosie.. :)

  28. Czaro
    Posted 19 grudnia, 2006 at 12:33 am | Permalink

    cześć
    To ja jestem tym gościem o którym wspomniał Senq (http://senq.ownlog.com/297068,link.html). Jak widzisz, z guzem można wygrać. Mnie leci już trzeci roczek po remoncie i wszystko jest w najlepszym porządku. To jest jak nowe życie. Najważniejsza w tym wszystkim jest wola walki. Jeśli naprawdę będziesz chciał, dasz radę i wygrasz! Skoro mnie się udało, Tobie też się uda. Jeśli chcesz mogę podzielić się doświadczeniami, kontaktami do szpitali, neurochirurgów, patologów, czy radiologów. Jak będziesz chciał chociażby pogadać, wal śmiało bez krępacji.
    Trzymaj się!

  29. Posted 19 grudnia, 2006 at 3:32 am | Permalink

    Sam to nie zostaniesz, juz nasza w tym glowa!:) Zbyszku, w nowym roku jak wiosna przyjdzie to sie na jakas kawe/lemoniade spotykamy, pogadamy o starych czasach i splashah jakie mi robiles na strone (jak je jeszcze pamietasz, ja je mam nadal na dysku twardym, mocne retro graficzne z 2001 roku:P:). Trzymaj sie!

  30. Posted 19 grudnia, 2006 at 3:35 pm | Permalink

    Życzę wszystkiego dobrego.. będzie dobrze.. napewno !!

  31. Posted 19 grudnia, 2006 at 5:06 pm | Permalink

    link dany..nie dysponuje pieniędzmi ale moze w taki sposob moge pomoc..
    trzymam kciuki wyjdziesz z tego!

  32. Falcon
    Posted 20 grudnia, 2006 at 2:08 pm | Permalink

    Siemka Zbychu !!! Trzymaj sie, bo zadnej chorobie nie mozna sie poddawac. Jezeli cos mi sie uda zorganizowac masz u mnie wsparcie !!!!

  33. Posted 21 grudnia, 2006 at 8:36 am | Permalink

    Trzymaj sie

  34. Posted 22 grudnia, 2006 at 10:14 am | Permalink

    walcz dzielnie!

  35. Lambeth
    Posted 30 marca, 2007 at 6:04 pm | Permalink

    Hi! Your site is very nice! Visit my sites, please:

  36. Wallace
    Posted 30 marca, 2007 at 6:04 pm | Permalink

    I just want to say thank you for taking the time & effort for put this web page together! Please also visit my site:

  37. Shannon
    Posted 30 marca, 2007 at 6:05 pm | Permalink

    Hi everybody! Wanna see my cool pages? Would you please also visit my homepage?

  38. Dwayne
    Posted 30 marca, 2007 at 6:05 pm | Permalink

    I just want to say thank you for taking the time & effort for put this web page together! Please visit my site too:

  39. Posted 4 czerwca, 2007 at 12:56 am | Permalink

    fdsfdas fsdf sdfsadfs d
    gfds hgdgh jg hjhhdfsg fgs
    gsf dgdfsgs sdfg sdfg sdfgsdgfg
    safgdhfhfd sfdg d

  40. Posted 17 września, 2014 at 8:35 am | Permalink

    Hmm it looks like your website ate my first comment (it was extrmely long) sso
    I guess I’ll juust sum it up what I submitted and say, I’m thoroughly enjoying your blog.

    I too am an aspiring blog riter but I’m still
    new to everything. Do you have any helpful hints for first-time blog writers?
    I’d really appreciate it.


16 Trackbacks/Pingbacks

  1. […] https://zbigniew.wordpress.com/2006/12/15/prosba/ […]

  2. […] “Głupio mi na prawdę o to prosić, uwierzcie mi że robię to niechętnie ale muszę prosić chętnych o jakieś wsparcie finansowe w razie czego. Wiecie jak jest u nas i nie ma sensu żebym cokolwie tłumaczył.” więcej […]

  3. […] https://zbigniew.wordpress.com/2006/12/15/prosba/#comment-1104 […]

  4. […] https://zbigniew.wordpress.com/2006/12/15/prosba/ […]

  5. […] Co będę pisał Zbigniew Radwański jeden z nas (piszę także bloga na WP.com) potrzebuje pomocy finansowej, pierwszy raz tak mnie poruszyła tego typu prośba. Zachęcam każdego do pomocy, trzeba sobie pomagać bo czasy, kraj, i inne czynniki nam jako ludziom nie sprzyjają. […]

  6. […] zbyszek potrzebuje waszej pomocy. jeeli moecie, pomcie. przynajmniej podajc ten link dalej. o tym i znam zbyszka od kilku lat, e jest to naprawd niesamowity czowiek -pisa ju tu nie bd. on musi z tego wyj! […]

  7. […] Re: Prośba Głupio mi na prawdę o to prosić, uwierzcie mi że robię to niechętnie ale muszę prosić chętnych o jakieś wsparcie finansowe w razie czego. Wiecie jak jest u nas i nie ma sensu żebym cokolwiek tłumaczył. via: Prośba […]

  8. […] grudzień 18th, 2006 Głupio mi naprawdę o to prosić, uwierzcie mi że robię to niechętnie ale muszę prosić chętnych o jakieś wsparcie finansowe w razie czego. Wiecie jak jest u nas i nie ma sensu żebym cokolwiek tłumaczył. […]

  9. […] Nie znam Zbigniewa, ale znam jego sytuację z autopsji. Jeśli możesz pomóż, jeśli nie możesz, przekaż link dalej i nie traktuj tego jak kolejny łańcuszek. Głupio mi naprawdę o to prosić, uwierzcie mi że robię to niechętnie ale muszę prosić chętnych o jakieś wsparcie finansowe w razie czego. Wiecie jak jest u nas i nie ma sensu żebym cokolwiek tłumaczył. […]

  10. […] Bardzo sie zasmucilem gdy przeczytalem post u Zbyszka. Wszystko jakby zrobilo sie jeszcze bardziej czarne i smutne. Moge go tylko pocieszyc i wesprzec jak sie da. Jakbys przeczytal to Zbyszek to pamietaj, ze mozemy Ci podac namiary na klinike neuriochirurgi w Brukseli, nie wiem czy jest czas na zalatwianie tego wszystkiego, czy to kwestia najblizszych tygodni ale jest to jakies wyjscie. Wyjscie, ktore w mojej siostry przypadku okazalo sie koniecznoscia. […]

  11. […] ciąg dalszy wpisu “Prośba” na bogu Zbigniewa Radwańskiego […]

  12. […] zbyszek potrzebuje waszej pomocy. jeeli moecie, pomcie. przynajmniej podajc ten link dalej. o tym i znam zbyszka od kilku lat, e jest to naprawd niesamowity czowiek -pisa ju tu nie bd. on musi z tego wyj! […]

  13. […] zbyszek potrzebuje waszej pomocy. jeeli moecie, pomcie. przynajmniej podajc ten link dalej. o tym i znam zbyszka od kilku lat, e jest to naprawd niesamowity czowiek -pisa ju tu nie bd. on musi z tego wyj! […]

  14. […] pomocy. Jeśli macie jakiekolwiek wolne zaskórniaki wyślijcie. Więcej informacji pod linkiem: https://zbigniew.wordpress.com/2006/12/15/prosba/ Czasem człowiek nie ma wyboru, i musi poprosić o pomoc. […]

  15. pomóc

    blog topic

  16. […] Nie ma dziś mojego zdjęcia a ja nie znam Zbyszka Radwańskiego do którego należy to foto. Ale czy to istotne? Zbyszek jeden z nas tych którzy tworzą fotoblogi potrzebuje pomocy. Może warto czasem zrezygnować z browara, gazety czy czegoś mało potrzebnego i wesprzeć Zbyszka. Więcej info https://zbigniew.wordpress.com/2006/12/15/prosba/ […]

Napisz komentarz

Required fields are marked *
*
*